Jedzenie

jedzenie pizzaJedzenie treścią życia

„Jemy, aby żyć, nie żyjemy, aby jeść”. To słynne stwierdzenie Sokratesa, w dokładniejszym tłumaczeniu brzmi: „Źli ludzie żyją, aby jeść i pić, natomiast dobrzy ludzie jedzą i piją, aby żyć”. Może to zbytnia śmiałość, ale nie zgodzę się z mistrzem. To prawda, że jedzenie ma nam zapewnić przede wszystkim energię i być materiałem budulcowym dla naszych organizmów, ale może być też pasją. Nie myślę tu bynajmniej o pasji do bezmyślnego objadania się, czy paranoicznego liczenia kalorii, a raczej o przygotowywaniu pięknych i smacznych posiłków.

Gotować każdy może

Według mnie, jedzenie jest taką samą dziedziną sztuki jak muzyka czy malarstwo. Wśród kucharzy, tych profesjonalnych i tych domorosłych, mamy wirtuozów i rzemieślników. Jedni tworzą zachwycające arcydzieła, inni porządne egzemplarze sztuki użytkowej. Zresztą, nawet jeśli jesteśmy w dziedzinie gotowania totalnymi beztalenciami, to nikt nam nie może zabronić dalszych prób. Bo co złego może się stać? Najwyżej przygotujemy kotleta, którym będzie można wybić szybę w oknie sąsiada, którego nie lubimy. Powinniśmy też pamiętać, że ćwiczenie czyni mistrza. Z każdą próbą jesteśmy coraz bliżej ideału 😉 .

Co Ty wiesz o gotowaniu?

Nie jestem autorytetem w dziedzinie gotowania. Nie mam wykształcenia gastronomicznego. Na dietę przechodzę średnio raz w tygodniu, uwielbiam słodkości i fast foody. Jedzenie jest po prostu moim hobby. Mogłabym godzinami siedzieć w kuchni. Coś kroić, smażyć, mieszać. Łączyć różne smaki i zapachy. Uwielbiam próbować różnych nowości. Oczywiście nie zawsze, nie wszystko wychodzi tak, jak bym tego chciała. Coś przypalę, coś przesolę, czegoś nie doprawię. Każdemu się może zdarzyć. Jednak, za którymś razem uda się stworzyć coś smacznego (albo jeszcze lepiej smacznego i ładnego – żeby się można było na instagramie pochwalić). Wtedy można z dumą częstować rodzinę i znajomych albo poszpanować talentem kulinarnym wśród przyjaciółek. Jak już wcześniej napisałam, nie jestem alfą i omegą kucharzenia. Wszelkie przepisy, które się tu pojawią będą moimi ulubionymi, przetestowanymi przeze mnie lub mamę (która znacznie przewyższa mnie w przygotowywaniu jedzenia). Mam nadzieję, że Wam się przydadzą. Kto wie, może zainspiruję Was do tego, by częściej zaglądać do kuchni?

Interlokutor